Jak dbać o akumulator w samochodzie?

Jak dbać o akumulator w samochodzie?


Drukowanie

Jak dbać o akumulator w samochodzie zimą: Praktyczne porady

Zima to okres, który stawia przed samochodowymi akumulatorami wyjątkowe wyzwania. Niskie temperatury mogą znacznie wpłynąć na ich wydajność, co może prowadzić do problemów z uruchamianiem pojazdu. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, warto zadbać o akumulator samochodowy i podjąć kilka prostych kroków zabezpieczających. Oto praktyczne porady, jak dbać o akumulator w samochodzie zimą.

akumulator-poradnik

Regularne ładowanie akumulatora to podstawa!

Regularne ładowanie akumulatora to kluczowy element jego prawidłowego funkcjonowania, zwłaszcza w okresie zimowym. Jeśli samochód stoi nieużywany przez dłuższy czas, warto rozważyć zakup inteligentnego ładowarki, która utrzyma akumulator w dobrej kondycji. Pamiętaj, aby ładować akumulator przed, a nie po tym, jak pojawią się problemy z uruchomieniem silnika.

Nawet najlepiej utrzymany akumulator już..
– w temperaturze 0 stopni Celsjusza traci już 20% swojej mocy,
– przy minus -10 stopniach Celsjusza straty te sięgają już 30%,
– a przy minus -20 stopniach – traci niemal 50% mocy

Prąd rozruchowy producenci akumulatorów podają się dla wartości mierzonej przy -18 stopniach jako granicznej! Nie podają jaka będzie jego wartość przy -20, -30 stopniach Celsjusza itd…

Unikanie nadmiernego obciążania

Jak dbać o akumulator zimą i dlaczego akumulator rozładowuje się w zimie tak szybko?

Sprawność akumulatora zależy w dużej mierze od jego poziomu zużycia. Należy pamiętać, że podczas użytkowania pojazdu sporo energii zużywają włączone odbiorniki, światła zewnętrzne, wentylatory, ogrzewanie tylnej szyby itp. Jeśli ich sumaryczna moc będzie chwilowo większa od tej, której dostarcza do nich prądnica, brakującą energię urządzenia te będą wówczas czerpać z akumulatora. Dzisiejsze nowe samochody są napakowane elektroniką i urządzeniami zużywającymi prąd do granic możliwości. 

Zimą elektrolit w akumulatorze zmniejsza swoją przewodność, a reakcje chemiczne wewnątrz urządzenia tracą na intensywności. W rezultacie przekłada się to na słabszą zdolność gromadzenia energii i pojemność akumulatora.

Akumulator wręcz zabijamy, gdy przemieszczamy się na krótkich dystansach czy też poruszamy się powoli, np. w korku. Może doprowadzić to do częściowego lub całkowitego rozładowania akumulatora. Jest to niebezpieczne zwłaszcza zimą przy ujemnych temperaturach, gdyż w częściowo rozładowanym akumulatorze pozostawionym na mrozie może dojść do zamarznięcia elektrolitu oraz zniszczenia baterii.

kable-rozruchowe

Sprawdzenie stanu naładowania

Podczas zimy sprawdzanie stanu naładowania akumulatora staje się jeszcze istotniejsze. Warto korzystać z mierników napięcia, które pozwolą szybko ocenić, czy akumulator wymaga naładowania. Pamiętaj, że niskie temperatury mogą znacznie obniżyć zdolność akumulatora do utrzymania ładunku, dlatego regularne kontrole są kluczowe.

Co należy skontrolować?

  • Napięcie w akumulatorze – regularne sprawdzanie napięcia pozwoli Ci odpowiednio wcześnie wykryć rozładowanie baterii i w porę podłączyć ją do prostownika. Jest to niezwykle istotne, gdyż jeśli doprowadzisz akumulator do stanu głębokiego rozładowania, może to spowodować nieodwracalną utratę części jego potencjału energetycznego i w konsekwencji uszkodzenie. Naładowany akumulator ma napięcie w zakresie od 12,5 V do 13 V. Jeżeli wartość napięcia spadnie poniżej 12,5V oznacza to, że Twój akumulator jest częściowo rozładowany i należy go doładować.
  • Alternator i regulator napięcia – w czasie jazdy alternator wytwarza prąd do samochodowych urządzeń elektrycznych. Prawidłowe napięcie ładowania alternatora waha się w zakresie między 13.8 V a 14.5 V, a niższe oznacza problemy z alternatorem. Akumulator nie będzie wówczas doładowywany, co w efekcie może powodować problemy z odpaleniem auta.
  • Pobór prądu – prąd w samochodzie zużywany jest przez różne odbiorniki, jak pamięć komputerów i sterowników, autoalarm, radio i wiele innych. Dopuszczalny pobór prądu w aucie wynosi 0.02 A – jeśli jest większy, należy niezwłocznie usunąć usterkę w warsztacie samochodowym. To ważne – gdy zużycie (czy też niekontrolowany z powodu usterki) upływ prądu na postoju wynosi powyżej 0,1 A, naładowany akumulator o poj. 45 Ah teoretycznie zostanie opróżniony do zera w 450 godzin , czyli niecałe dwa tygodnie. W praktyce zimą akumulator byłby rozładowany po jednym tygodniu!
  • Czystość biegunów i zacisków – bieguny i zaciski mogą ulec zabrudzeniu, co z kolei może być powodem złego przepływu prądu. Aby zabezpieczyć je przed kolejnym zabrudzeniem, możesz nasmarować zaciski wazeliną techniczną lub smarem na bazie miedzi, by zapobiec oksydacji kwasowo-zasadowej – smar taki dodatkowo zwiększa zdolność przewodzenia prądu.
  • Poziom elektrolitu – musi być on na tyle wysoki, aby zakrywał wewnętrzne płyty akumulatora. Niedobór elektrolitu uzupełnij wodą destylowaną.
  • Doładowanie akumulatora – jeśli zastanawiasz się, czy doładowywać akumulator przed zimą, zalecane jest to zwłaszcza, jeśli Twój pojazd użytkowany jest w ruchu miejskim. Podczas pokonywania krótkich tras akumulator nie naładuje się w pełni – wówczas doładowanie akumulatora wykonaj za pomocą prostownika lub elektronicznej ładowarki z procesorem.

Jak chronić akumulator przed mrozem?

Jednym ze skutecznych sposobów dbania o akumulator zimą jest częsta jazda na długich trasach, umożliwiająca pełne naładowanie się urządzenia.

  • Demontaż akumulatora i przechowywanie go w domu – to sposób nieco uciążliwy, ale skuteczny, zwłaszcza w czasie mroźnych nocy i ładować go w domu do pełna za pomocą prostownika lub ładowarki elektronicznej (akumulatory z płynnym elektrolitem tylko prostownikiem, a żelowe i AGM – tylko ładowarką elektroniczną)
  • Garażowanie – auto parkowane w miejscu, gdzie panuje dodatnia temperatura, z pewnością nie będzie narażone na problemy z akumulatorem.

Jak chronić akumulator przed mrozem oraz silnik przez zimnym rozruchem?

Warto wiedzieć, że 80% zużycia silnika następuje przy zimnym rozruchu, który kojarzy się przede wszystkim z użytkowaniem auta w ujemnych temperaturach. By zwiększyć skuteczność ochrony silnika w takich warunkach, wprowadzono szereg modyfikacji do olejów, skracających czas dotarcia oleju do najbardziej odległych punktów smarowania. Warto pamiętać o uruchomieniu silnika na minimum 1 minutę zanim ruszysz z miejsca! Ten czas pozwoli obiec olejowi oraz płynowi chłodzącemu po silniku, ale z pewnością nie zagrzeje się do temperatury roboczej na co potrzeba przejechania około 20 kilometrów bez żyłowania silnika, utrzymując go na obrotach do 2500 obrotów. Po około 5-7 kilometrach płyn chłodzący zagrzeje się do około 70 stopni Celsjusza, zacznie lecieć ciepłe powietrze z nawiewów… ale… OLEJ nadal będzie jeszcze zimny! Olej żeby się zagrzał w zimie do temperatury 80-90 stopni musisz jechać jeszcze około 15-20 kilometrów, a żeby olej w skrzyni nabrał temperatury roboczej to jeszcze kolejne nawet 30-50 km… TAK, to nie do wiary, ale tak to w praktyce wygląda! Stąd ludzie którzy o tym nie wiedzą – niszczą sobie nieświadomie sprzęt, ale w dzisiejszych czasach może właśnie o to chodzi producentom.

multimetr-akumulator
Pomiar multimetrem – jak interpretować wyniki?

  • Przy pracującym silniku pomiar na klemach max między 13,8-14,4 V. Jeśli jest znacznie więcej, świadczy to np. o usterce regulatora napięcia.
    Uwaga: nie zawsze jest to prawdą w autach wyposażonych w układ zarządzania energią, bo tam odczyt może zmieniać się stale – od za małego po zbyt wysoki.
    Takie układy mają dziś nowe samochody w których najczęściej po wymianie akumulatora trzeba go zaprogramować żeby samochód „jego komputer” wiedział o wymianie! 
  • 12,6-12,8 V: taki pomiar na wyłączonym silniku oznacza, że akumulator naładowany i gotowy do pracy.
  • 12,0-12,2 V: akumulator jest już niedoładowany, zwłaszcza na mrozie może pojawić się problem z uruchomieniem silnika.
  • 11,8 V i mniej: akumulator rozładowany – przeważnie jeszcze do uratowania, ale trzeba go pilnie naładować. Jeżeli napięcie spadnie poniżej 11 V, mówimy już o bardzo głębokim rozładowaniu – należy ładować niewielkim prądem albo tzw. inteligentnym prostownikiem z funkcją regeneracji.

 

Czym jest booster?

Booster rozruchowy, czyli taki  powerbank do uruchamiania silnika, inaczej też jump starter to małe i kompaktowe urządzenie pomagające uruchomić silnik przy rozładowanym akumulatorze.  Urządzenia są małe, ale tu znaczenie ma chwilowy prąd rozruchowy, a w przypadku boosterów – wyposażonych w akumulatory litowe możliwe jest uzyskanie bardzo wysokich wartości prądu rozruchowego na poziomie 600-800 A, a to wartość spotykane w dużych i ciężkich akumulatorach!

booster-do-samochodu
Kupując BOOSTER – musi on minimum spełniać poniższe kryteria!

  • generować prąd rozruchowy 600 A lub wyższy (w zależności od pojemności i rodzaju silnika),
  • dysponować pojemnością przynajmniej 10000 mAh, co pozwoli na kilkadziesiąt prób odpalenia silnika.
  • mieć odpowiednie zabezpieczenia, np. przed zwarciem, nadmiernym rozładowaniem, odwrotnym podłączeniem, przegrzaniem czy mrozem,
  • być wykonany z dobrej jakości materiałów, odpornych na uderzenia. Szczególną uwagę należy zwrócić na jakość przewodów i zacisków,
  • mieć dodatkowe, szybkie porty USB-C oraz USB-A

Podsumowanie

Dbanie o akumulator w samochodzie zimą to kluczowy element utrzymania sprawności pojazdu. Właściwe zabezpieczenia, regularne kontrole i odpowiednie ładowanie mogą zapobiec problemom z uruchamianiem silnika w najmniej odpowiednich momentach. Warto pamiętać, że zadbanie o akumulator to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort jazdy, zwłaszcza w trudnych warunkach zimowych. Więcej dowiesz się na naszych szkoleniach w krakowskiej Auto Akademii.